Poniżej przedstawiamy Państwu sesję fotograficzną, która powstała w wyniku kampanii społecznej „Bezpieczny senior”, zrealizowanej przez Centrum Aktywności Lokalnej w Goleniowie. Zdjęcia można również zobaczyć w siedzibie CAL przy ul. Wojska Polskiego 28 w Goleniowie.
Chcieliśmy podziękować bardzo członkom Stowarzyszenia Seniorów Rytm, którzy zaangażowali się w tą akcję.
Niebezpieczeństwa, które czekają na starszych ludzi to nie tylko sytuacje pokazane na zdjęciach powyżej, to też często przypadki seniorów oszukanych i pozostawionych samym sobie przez najbliższych. Poniżej przedstawiamy krótkie historie, właśnie takich osób, z którymi warto się zapoznać:
15 lat temu sprzedałam dom na wsi i przekazałam pieniądze wnukowi w zamian za opiekę. Niedługo po tym wnuk wraz z rodziną wyjechał za granicę a ja zamieszkałam w mieście, w kawalerce na I piętrze. Ze względu na stan zdrowia nie mogę samodzielnie wyjść z mieszkania. Obecnie zmuszona jestem korzystać ze wsparcia opiekunki.
Aurelia, lat 97.
W 2001 roku przekazałam w darowiźnie cały swój majątek wnukowi z zapisem służebności osobistej, polegającej na prawie bezpłatnego korzystania z całego przedmiotu darowizny. Od tego czasu kontakt z wnukiem się urwał, od wielu lat przebywa za granicą nie interesuje się mną. Nie mam żadnej bliskiej rodziny, dzieci zmarły wiele lat temu. Od 2016 roku, ze względu na uraz kości biodrowej, zmuszona jestem korzystać ze wsparcia opiekunki.
Bogumiła, lat 93.
Przepisałam mieszkanie na wnuka, gdyż córka kilka lat temu zmarła. Mój stan zdrowia stale się pogarsza, wiele czynności dnia codziennego stają się dla mnie trudne, jestem coraz mniej samodzielna. Niestety wnuk odwiedza mnie sporadycznie, zmuszona jestem korzystać ze wsparcia opiekunki. Przygotowuje się do pobytu w domu pomocy społecznej.
Felicja, lat 85.
Przepisałam mieszkanie córce, z synem od wielu lat nie mam żadnego kontaktu. Mój stan zdrowia na tyle się pogorszył, że wymagam większej pomocy i opieki. Zostałam umieszczona w Zakładzie opiekuńczo leczniczym.
Genowefa, lat 87.
Od wielu lat zmagam się z chorobami wieku starczego. Mieszkanie przepisałam córce, która stale przebywa za granicą. Miałam gwarancję, że w razie potrzeby rodzina mi pomoże. Ze względu na to, że rodzina wyjechała zmuszona byłam udać się do domu pomocy społecznej.
Jadwiga, lat 87.
Dlatego Szanowny Seniorze zanim podejmiesz ostateczną decyzję o przekazaniu swojego dorobku życiowego:
- zabezpiecz w umowie swoje prawo do służebności osobistej (art. 296 Kodeksu cywilnego) oraz do dożywocia (art. 908 Kodeksu cywilnego)
- zasięgnij porady prawnej u zaufanego prawnika